Ciężka Sztela

Bywają Sztele lekkie, bywają Sztele ciężkie, na których to opiekunka pracująca w Niemczech musi się nieźle pomęczyć i czasami trudno jej ogarnąć całą sytuację.

Warto zwrócić uwagę, że dla jednej opiekunki może być lekka, dla drugiej ciężka, a dla jeszcze innej może to się kojarzyć ze Sztelą miną.

Wiadomo jesteśmy różni, mamy różne oczekiwania i wiadomo jednemu mogą podobać takie rzeczy, a innemu inne.

Ważną rzeczą jest dopasowanie opiekunki do Szteli, do jej wymagać, jak i wymagań rodziny czy podopiecznych.

Dużą rolę powinna odgrywać tutaj osoba w agencji opiekuńczej, która to jest odpowiedzialna za to, aby wszystko należycie grało.

Podpucha

Na zasadzie konia trojańskiego chyba. Agentura nas wysyła bezwiednie, bo jesteśmy niejako kulą u nogi, ponieważ my potrzebujemy pomocy finansowej, a firma pracownika. Więc jedziemy z tym światym, jak mówił pewien pan ,będący Ślązakiem. i tak czasami dajemy się 'wkopać”. dobrze tylko, że nie czujemy piachu. Jak firma chce nas „zasypać” to szykujmy sobie żwirku, lepiej się „odkopać”. Teraz słucham reklamy w telewizorni i mówią:” Nie daj się wkopać”. Wychodzi nam na to, że „Biedroneczki są w kropeczki i tak myślą sobie…?