Będąc na Stelli musimy zwrócić uwagę nie tylko na to, jak pracować, ale także na to, co wokół nas się dzieje. Kwestia opieki jest ważna, ponieważ musimy wykonać niby nasze zadania, ale i tak przywiązujemy się do tych osób, którzy stają się naszymi przyjaciółmi. Wspólna herbatka i ciasteczko po południu, wspólne rozmowy powodują, że wiążemy się w jakiś sposób ze sobą i jesteśmy jakoś rodzinnie związani. To chyba powoduje, że stajemy się w sumie przyjaciółmi i nawiązaną nicią porozumienia i kontaktu. Czasami nie chcemy w zasadzie jechać, a potem okazuje się, że mamy wspólny język i zgrywamy się na dzień dobry.To dobry znak.