Opiekunki Niemcy szyfr

Opiekunki w Niemczech gadają szyfrem. Są specyficzne słowa, które to właśnie tylko dla nich są zrozumiałe.

Dla przykładu słowo Sztela, to ich miejsce pracy pewnie dla innych ludzi w Polsce mało zrozumiałe?

Inne słowa niezrozumiałe głównie pochodzą z języka niemieckiego. Dla przykładu słowo Rolstuhl, czyli na nasz wózek inwalidzki.

Zresztą jest wiele takich słów, Rollator czyli chodzik, czy też Ojro zamiast EURO.

Język opiekunek to taki miszmasz języka niemieckiego i polskiego, zresztą, co tutaj się dziwić, pracujemy w Niemczech, mieszkamy w Polsce.

Dodaj komentarz