Park na „szaro”

Jako opiekun mamy pauzę i wtedy idziemy zaczerpnąć świeżego powietrza. Zazwyczaj wybieramy park, o ile takowy posiadamy w okolicy. Teraz jest jednak szaro i buro, ale i tak wychodzimy z domu myśląc o wiośnie. Wtedy przyroda budzi się do życia i aż ciągnie żeby wyrwać się z domu. Warto sobie pomarzyć, jakby to było, gdyby to szarobure parczysko zamieniło się w piękny wiosenny teren pełen krokusów i przebiśniegów. Te pąki na drzewach, budzące się do życia i ta świeżość w powietrzu. Och, wiosno wracaj szybciej…

Wszyscy czekamy na ciebie.

Dodaj komentarz